mustafa.fotkoblog.pl
Zwycięzca bierze wszystko
6
2011-08-07 16:45:16
"W czytelni muzeum afroamerykańskiego zostaje zaatakowana szesnastoletnia Geneva Settle. Udaje się jej uciec, a napastnik pozostawia w bibliotece kartę tarota z wizerunkiem Wisielca. Zdarzenie może mieć związek z pisaną przez dziewczynę pracą semestralną, poświęconą jej przodkowi - weteranowi wojny secesyjnej, wyzwoleńcowi i działaczowi na rzecz praw czarnej społeczności Ameryki. Ponieważ prześladowca nie ustaje w próbach zgładzenia panny Settle, do akcji wkraczają błyskotliwy kryminalistyk Lincoln Rhyme i jego partnerka Amelia Sachs. Chcąc pomóc w ujęciu przestępcy, muszą ustalić, dlaczego Thompson Boyd postanowił zabić Genevę, co się przydarzyło przed prawie stu czterdziestu laty jej przodkowi i o jakim wielkim sekrecie pisał w listach do żony Charles Singleton."
Właśnie czytam tą książkę. Ma prawie 400 stron, ale czyta się ją jednym tchem, więc skończę ją jeszcze dzisiaj (3 dni!). Deaver jak zwykle mnie nie zawiódł. To dobrze, nawet bardzo. Uwielbiam jego twórczość. Choć szczerze mówiąc jak zaczynałam czytać "Dwunastą kartę", myślałam, że będzie to najnudniejsza książka tego autora. Naszczęście się pomyliłam. Później akcja się rozkręca.
Tego typu sensacja jest lekiem na moją duszę. Zaskakujące zwroty akcji, ironiczny kryinalistyk (uwielbiam chamskich, ironicznych bohaterów bez serca ;D), brak zbędnych opisów. Jak dla mnie książka idealna!
Komentarze
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka: