mustafa.fotkoblog.pl

Słabe jakościowo zdjęcie, ale wg mnie bardzo klimatyczne.

Ostatnio na nic nie mam czasu, szczególnie na przyjemności takie jak czytanie. Ale dzisiaj postanowiłam pójść do biblioteki i wypożyczyć coś. Było to bardzo spontaniczne, więc nie przygotowałam się, nie wiedziałam co chcę wziąć. Zupełnie przez przypadek trafiłam tam na moją o 7 lat starszą "koleżankę" i ona poleciła mi książkę "gdzie indziej", którą właśnie skończyła. Wzięłam ją z czystej grzeczności, bo gdy nie wiem co wziąć zazwyczaj idę do sensacji ;) Ale wzięłam ją i mimo iż przeczytałam na razie jeden rozdział, już wiem, że będzie to jedna z moich ulubionych książek. Z czystym sumieniem polecam Wam ją ;)

Przykro mi, ale nie spotkało mnie nic szczególnego - Jestem tylko dziewczynką, która zapomniała spojrzeć w obie strony, zanim przeszła na drugą stronę ulicy.
W tej zachwycającej powieści śmierć jest początkiem zwiastującym ponowne narodziny. Po tym, jak Liz ginie w wypadku, którego sprawca ucieka z miejsca zdarzenia, jej życie nabiera niespodziewanego kształtu. Na krótko przed swoimi szesnastymi urodzinami dziewczynka uświadamia sobie, że nigdy nie wyjdzie za mąż, nie będzie mieć dzieci i być może w nikim się nie zakocha. Gdzie Indziej sprawy biegną zwykłym, ziemskim torem, z tą różnicą, że jego mieszkańcy młodnieją, ludzie i psy wreszcie mogą się ze sobą porozumieć, zawiązują się nowe związki, a stare, wcześniej tragicznie przerwane, rozkwitają nowymi kolorami.