Moje ostatnie wpisy

  •   :: Mam zepsuty komputer, nie mam jak tu wchodzic, przepraszam Was wszystkich:-*
zdjecie to moje dzielo

    145 miesięcy temu

  • 81  :: Smile
 
&nbs<br />p;
Dawno nie dodałam "tematyczne notki", więc postanowiłam się po

    145 miesięcy temu

  • 80  :: Jesteśmy młodzi, piękni. Pełni zapału i tego optymizmu, kt&oacute;rego nikt nam nie zabierze. I

    146 miesięcy temu

  • 79  :: Tak mi się to zdjęcie kojarzy z Titanikiem.

Myślę, że jestem gotowa, by przeżyć koniec świata. A ta

    146 miesięcy temu

  • 79  :: A oto szanowny pan łabędź. Przywitajmy go oklaskami ;)
No więc to jest moja najnowsza pasja- origami

    146 miesięcy temu

  • 79  :: Doszłam do wniosku, że mam ładne nogi^^ LOL xD Na tym zdjęciu oczywiście ;)
Ten brak kreatywności mn

    146 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

18

Album: Filmy  

18

Wyślij na komórkę

Włącz muzykę/film

Jak już zdążyliście zobaczyć kocham Bollywood. Te wyciskacze łez są prawdziwym rajem dla mojej duszy. Niestety (bądź stety, zależy od punktu widzenia) są tak bardzo długie, że niektórym na samom myśl o 3 godzinach siedzenia przed telewizorem, czy komputerem głowa boli. I nic dziwnego. Kiedyś też tak myślałam, ale gdy zobaczyłam "Veer Zaara" zmieniłam zdania. jest to właściwie pierwszy film Bollywood, który zobaczyłam. I od razu się zakochałam ;)

Jak dla mnie idealnie dużo piosenek. Czasami jest ich za mało, a w Bollywoodzie to dla mnie niedopuszczalne ;p

Oczywiście głównego bohatera gra Shahrukh Khan ;)

A teraz wklejam krótki opis fabuły, może Was zachęci? Ja polecam gorąco wszystkim!


Dowódca szwadronu, Veer Pratap Singh (Shah Rukh Khan), jest pilotem ratunkowym Indyjskich Linii Lotniczych, który często ryzykuje życiem, by ocalić życie innych. Pewnego dnia spotyka dziewczynę z Pakistanu - Zaarę (Preity Zinta), która parę dni przed swym ślubem przybyła do Indii by wypełnić ostatnie życzenie ukochanej zmarłej niani - zanurzyć jej prochy w rzece. Autobus, którym jedzie ma wypadek. Veer ratuje jej życie i jego życie na zawsze ulega zmianie... 22 lata później młoda pakistańska prawniczka Saamiya Siddiqui (Rani Mukherjee), podczas swojej pierwszej sprawy staje twarzą w twarz z postarzałym Veerem, od 22 lat marniejącym w pakistańskim więzieniu. Saamiya jest pierwszą od 22 lat osobą, do której Veer się odzywa, opowiadając swoją historię. Dlaczego trafił do więzienia? Dlaczego tyle czasu milczał? Prawniczka postanawia walczyć o prawdę i wolność Veera..

Link do wpisu:

Komentarze

buba
156 miesięcy temu

No to mamy jeszcze jedną cechę wspólną.
Też uwielbiam filmy z Bollywood.
Moim pierwszym, który obejrzałam był "Gdyby jutra nie było" i także się w nim zakochałam.
Nie dosyć, że ładna i wzruszająca historia, świetne (nawet nowoczesne) piosenki i choreografia do nich, to jeszcze film jest przepełniony śmiesznymi elementami, a także pokazuję, że z życia należy się cieszyć.
Świetny jest , polecam ! < 3
A ten "Veer Zaara" też oglądałam i także mi się podobał ;)

buba: No to mamy jeszcze jedną cechę wspólną. Też uwielbiam filmy z Bollywood. Moim pierwszym, który obejrzałam był "Gdyby jutra nie było" i także się w nim zakochałam. Nie dosyć, że ładna i wzruszająca historia, świetne (nawet nowoczesne) piosenki i choreografia do nich, to jeszcze film jest przepełniony śmiesznymi elementami, a także pokazuję, że z życia należy się cieszyć. Świetny jest , polecam ! < 3 A ten "Veer Zaara" też oglądałam i także mi się podobał ;)

odpowiedz

Reklama
156 miesięcy temu

buba
156 miesięcy temu

Kiedy "Czasem słońce, czasem deszcz" leciało w telewizji i mama mi powiedziała, że trwa około 5 godzin to ja się ulotniłam z pokoju.
Potem moja mama dostała "fioła" na punkcie filmów Bollywood i kupowała wszystkie.
Kiedyś się nudziłam, a mamuśka akurat włączyła "Gdyby jutra nie było" zaczęłam oglądać i spodobał mi się.
Więc poświęciłam się i obejrzałam "Czasem słońce..." i również bardzo mi się spodobał.
Od tamtej pory uwielbiam taki filmy :)

buba: Kiedy "Czasem słońce, czasem deszcz" leciało w telewizji i mama mi powiedziała, że trwa około 5 godzin to ja się ulotniłam z pokoju. Potem moja mama dostała "fioła" na punkcie filmów Bollywood i kupowała wszystkie. Kiedyś się nudziłam, a mamuśka akurat włączyła "Gdyby jutra nie było" zaczęłam oglądać i spodobał mi się. Więc poświęciłam się i obejrzałam "Czasem słońce..." i również bardzo mi się spodobał. Od tamtej pory uwielbiam taki filmy :)

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

18  :: Jak już zdążyliście zobaczyć kocham Bollywood. Te wyciskacze łez są prawdziwym rajem dla moje

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne

; *********

Slayer

Słoneczny kwiat ;)

Pozostałe (24)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

  • brak

Ostatnio odwiedzili